Państwowa Inspekcja Sanitarna radzi: ODRA? WARTO SZCZEPIĆ!
Odra to bardzo zaraźliwa choroba wirusowa wywołana przez RNA wirusa z rodziny Paramyxoviridae, przenoszona drogą powietrzną (inhalacyjną) i kropelkową poprzez aerozol wydzielin dróg oddechowych i śliny oraz przez bezpośrednią styczność z wydzieliną jamy nosowo-gardłowej chorego. W populacji nie szczepionej jeden chory zaraża średnio aż 12-18 osób. Po zetknięciu się z chorym na odrę ryzyko zachorowania wynosi 90–95%, przy czym chory jest zaraźliwy dla otoczenia w okresie średnio 4 dni przed wystąpieniem charakterystycznej wysypki na skórze i do 4 dnia po jej pojawieniu się. Wirus odry przeżywa do 2 godzin na powierzchniach skażonych (zabrudzonych) wydzielinami chorych. Okres wylęgania choroby wynosi 6 – 19 dni (średnio 13 dni). Wirusy odry dostają się do organizmu przez usta lub nos oraz przez spojówki Praktycznie u wszystkich chorych (98-99%) odra przebiega typowo z wysoką gorączką do 39 – 41°C i charakterystyczną czerwoną, grubo plamisto-grudkową wysypką oraz zapaleniem spojówek, światłowstrętem i napadowym suchym kaszlem. Za osoby uodpornione uznaje się te, które mają udokumentowane dwukrotne szczepienie przeciwko odrze lub przechorowały odrę.
Przebieg choroby u niemowląt i małych dzieci (do lat sześciu) jest o wiele cięższy niż u dzieci starszych i nastolatków. Odra przebiega też ciężko u osób dorosłych, a u połowy z nich dochodzi do rozwoju poważnych powikłań poodrowych, do których należą: biegunka i odwodnienie, zapalenie płuc, zapalenie mózgu, drgawki i najgroźniejsze z nich , prowadzące do zgonu podostre stwardniające zapalenie mózgu, które rozwija się najczęściej kilka lub kilkanaście lat po zachorowaniu na odrę. U 1-2 osób/1000 chorych choroba kończy się zgonem.
Odra jest szczególnie niebezpieczna dla wszystkich osób z niedoborami odporności (zwłaszcza chorych na białaczkę, chłoniaki, zakażonych HIV), również niedożywione dzieci oraz kobiety w ciąży należą do grup ryzyka rozwoju szczególnie poważnych powikłań odry i zgonu.
Sytuacja epidemiologiczna odry w krajach UE/EOG od kilku lat ma tendencję wzrostową. W Polsce w 2017 r. zgłoszono 58 zachorowań na odrę, natomiast w okresie od 1 stycznia do 31 października 2018 r. zarejestrowano już 144 przypadki. Niepokojącym zjawiskiem jest pojawianie się lokalnych ognisk epidemicznych, w których chorują głównie osoby nieszczepione - zwłaszcza dzieci oraz obcokrajowcy z krajów o wysokiej zapadalności na odrę. Epidemiolodzy oceniają, że rozprzestrzenianie się odry w Europie wynika z niedostatecznego stanu zaszczepienia. Szczepienie co najmniej dwiema dawkami szczepionki przeciw odrze, śwince i różyczce (MMR) w odstępie co najmniej 4 tygodni zapewnia trwałą ochronę i pozostaje najskuteczniejszym sposobem zapobiegania dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby. Niestety wciąż w 20 z 27 krajów UE/EOG , w tym też Polsce stan zaszczepienia przeciw odrze jest poniżej 95%, a tylko taki zapewnia odporność zbiorowiskową, w tym ochronę osób, które z powodu wieku (niemowlęta) lub stanu zdrowia (np. osoby z zaburzeniami odporności) nie mogą być zaszczepione. Najbardziej efektywne jest szczepienie wykonywane przed zetknięciem się z osobą chorą, zakaźną dla otoczenia, np. u dzieci w ramach Programu Szczepień Ochronnych lub u dorosłych dotychczas nie szczepionych. Zalecane jest, aby po kontakcie z chorym na odrę nieuodpornione osoby zaszczepić szczepionką MMR, która podana w ciągu 72 godzin po kontakcie z chorym może zapobiec zachorowaniu lub przynajmniej złagodzi przebieg choroby. Zaszczepienie MMR w okresie wylęgania odry nie zaostrzy jej przebiegu.